12.08.2022

Koniecpol - Przyrów - Mstów

„CHRZESTNI, I KOMUNIA ŚWIĘTA, BIERZMOWANIE”

Św. Joachim

Znak Krzyża i pozdrowienie

Pieśń: Gdyby wiara twa

Wierzę w jednego Boga. Wierzę w Ojca. Wierzę w Jezusa Chrystusa. Wierzę w Ducha Świętego. Wierzę w Kościół. Wierzę … Spójrz na Hostię. Wierzysz? Nie każdy kto wypowiada słowa: Wierzę w Boga, jest chrześcijaninem.

Jak pisał święty Jakub: „Wierzysz, że jest jeden Bóg? Słusznie czynisz - lecz także i złe duchy wierzą i drżą”          (Jk 2, 19).

Kiedy już swoim umysłem poznaliśmy: Kim jest Bóg oraz jaki jest, przychodzi nam odpowiedzieć na kolejne pytanie: Czy wierzysz Bogu? Odpowiedź na to pytanie sprawi, że albo pożegnasz się z Kościołem i wiarą, albo staniesz się prawdziwym katolikiem. Niby takie proste pytanie, prawda? Tak łatwo przychodzi nam odpowiadać na to pytanie, a tak trudno przyjąć nam jego konsekwencje. Jeśli wierzysz Bogu to: wiesz, że umarł On za ciebie na krzyżu, umarł za twoje grzechy, umarł, abyś ty mógł codziennie budzić się do życia. Jeśli wierzysz Bogu to idziesz prostą drogą do nieba, która wiedzie przez przykazania Boże. Jeśli wierzysz Bogu, to starasz się z całego serca, z całej duszy i ze wszystkich swoich sił podążać za Jezusem oraz służyć Jemu i drugiemu człowiekowi. Jeśli wierzysz Bogu, to znaczy, że Go poznałeś na tyle na ile to możliwe dla człowieka, to znaczy, że zostałeś wtajemniczony w życie wiary.

Wtajemniczony. To słowo kojarzy się nam z tajemnicą, czymś niedostępnym, ukrytym, przeznaczonym tylko dla nielicznych. Choć katolicyzm jest dla wszystkich, to czerpią z niego radość i nadzieję tylko ci, którzy poznają Jezusa i mocno w Niego uwierzą. Bóg nie zostawił nas samych na drodze wiary, dał na sakramenty wtajemniczenia chrześcijańskiego, które zawierają w sobie wszystko, co potrzebne jest nam do wejścia na drogę wiary. Słyszałeś? Do wejścia na drogę wiary, a nie do zakończenia jej, jak często dzieje się to w przypadku bierzmowania.

Analogiczna sytuacja spotyka nas w codziennym życiu. Lekarz musi wtajemniczyć się w wiedzę medyczną, mechanik w budowę samochodu, pilot w umiejętność sterowania samolotem. Samo zdobywanie wiedzy jednak nie wystarczy. Bo wyobraźmy sobie lekarza, który studiował 6 lat medycynę, a po jej skończeniu zapomniał większość wiedzy medycznej i opiera się na wiedzy przeczytanej w internecie lub na tym co usłyszał od znajomych i to nie koniecznie lekarzy. Od razu powiedzielibyśmy, że nie nadaje się do leczenia ludzi. I tak samo jest z chrześcijaninem, który zdobywa wiedzę na temat Boga, jego przykazań, zdobywa doświadczenie relacji z Nim poprzez modlitwę, nabożeństwa, sakramenty, czytanie Pisma Świętego, a później wszystko zapomina, a jedyne czym się posługuje to informacjami z forum dyskusyjnego lub zasłyszanymi informacjami podczas rodzinnych spotkań i to nie koniecznie od osób wierzących.

Dopiero praktykowanie wiary sprawia, że przykazania stają się proste, codzienna modlitwa jest rozmową z kochającym Bogiem, Eucharystia to zjednoczenie z Jezusem, który oddał wszystko co miał, abym mógł żyć. Dopiero taka postawa daje nam pełne zrozumienie czym są sakramenty wtajemniczenia chrześcijańskiego. Dopiero wtedy możemy odpowiedzieć na pytanie: Czy wierzę Bogu? Jeśli kiedykolwiek doświadczyłeś mocnego przekonania o tym, że Bóg w swoim słowie i w swoich dziełach głosi prawdę, że to wszystko to nie wymyślona bajka, to doskonale wiesz, że tego nie da się zatrzymać jedynie dla siebie. Prawdziwa wiara domaga się uczynków.

„Jaki z tego pożytek, bracia moi, skoro ktoś będzie utrzymywał, że wierzy, a nie będzie spełniał uczynków? Czy [sama] wiara zdoła go zbawić? Jeśli na przykład brat lub siostra nie mają odzienia lub brak im codziennego chleba, a ktoś z was powie im: «Idźcie w pokoju, ogrzejcie się i najedzcie do syta!» - a nie dacie im tego, czego koniecznie potrzebują dla ciała - to na co się to przyda? Tak też i wiara, jeśli nie byłaby połączona z uczynkami, martwa jest sama w sobie. (Jk 2, 14 – 17)

Wierzyć, to znaczy swoim życiem pokazywać Chrystusa. Spójrz tak na swoją wiarę. Rozumiesz teraz, dlaczego chrzest, I komunia św. i bierzmowanie udzielane są we wspólnocie parafialnej i rodzinnej? Bo to jest wyraz naszej wiary, która już od chwili chrztu nie jest naszą sprawą prywatną. Często pojawiają się dyskusje, dlaczego nie każdy może być chrzestnym, czy chrzestną. Powinno to być osoby, które mają żywą relację z Bogiem. Ale nie tylko one. Każdy z nas powinien swoim życiem pokazywać światu Chrystusa.

Święty Joachim, który towarzyszył nam w dzisiejszym dniu, swoim życiem pokazywał innym Boga. Kiedy borykał się wraz z Anną, swoją żoną, z problemem niepłodności, to w końcu wyszedł na pustynię i 40 dni modlił się i pościł, aż jego modlitwy zostały wysłuchane.

Joachim, gdy napotkał problem na swojej drodze wiary, to tak długo szukał rozwiązania, aż go znalazł. A ty co robisz, gdy pojawia się problem w twoim życiu wiary Czy starasz się znaleźć rozwiązanie? Czy starasz się bardziej ufać Bogu, niż ludzkiemu myśleniu? Co zrobiłeś, by lepiej zrozumieć znaczenie sakramentu chrztu, białej szaty, polania wodą głowy, namaszczenia olejem krzyżma na czubku głowy? Co zrobiłeś, by lepiej zrozumieć Eucharystię?

Co zrobiłeś, gdy usłyszałeś, że Jezus jest tak blisko, że Bóg jest tak blisko człowieka? Maryja od razu wyruszyła w niebezpieczną drogę do Elżbiety, by podzielić się z nią tą radosną wieścią.

Pieśń: Maryjo, Matko mojego wezwania

Jesteśmy już tak blisko Jezusa i Maryi. Jesteśmy tak blisko Jasnej Góry. I choć wiemy, że nie o taką bliskość chodzi, to zastanówmy się: Co zrobię, gdy kolejny raz przyjmę do mego serca Jezusa, co zrobię, gdy kolejny raz moja noga przekroczy próg kaplicy Matki Bożej Częstochowskiej? Dokąd pobiegnę?

Pieśń: Ty tylko mnie poprowadź

Duchu Święty, prosimy Cię, prowadź nas. Duchu Święty, wlewaj w nasze serca odwagę i siłę. Duchu Święty, przyjdź. Duchu Święty, Tobie powierzam mą drogę wiary. Daj mi zrozumieć to w czym codziennie uczestniczę, daj mi na nowo spojrzeć na moje życie i je poukładać. Duchu napełnij mnie, abym tak mocno doświadczył spotkania z Jezusem, bym mógł z tej radości i szczęścia zanieść Dobrą Nowinę mojej rodzinie, sąsiadom, parafianom i wszędzie tam, gdzie mnie poślesz.

Błogosławieństwo (Najświętszym Sakramentem)

Apel